Odpowiem na ten zarzut na który jeszcze nie odpowiedziałem czyli o zabójstwie tego twojego ziomka z gangu. Jechałem prostą przez Ganton motorem z prędkością 200km/h, szukałem dilera i przejmowałem sobie strefy. Na drodze nieopodal mostu skampiony za czymś stał ten typ który oddał do mnie kilka strzałów jechałem chwilę slalomem by on we mnie nie trafił, potem postawiłem motor za domem CJ, pozwoliłem oddać sobie strzał po tym gdy on wywalił na mnie z pół magazynku, dostał pestkę i padł. I co wy wygadujecie półgłówki on nie był na żadnym motorze tylko stał schowany za czymś i kucając oddawał do mnie strzał. Teraz będzie wygadywał że to ja pierwszy strzelałem dlatego wklej jakiś dowód na to że to ja zacząłem strzelać jako pierwszy wypisujesz do @LegendaryManV8że ja zacząłem strzelać, wy wiecie jak dokładnie było i teraz palicie Jana. Mam pewność że jestem nie winny, to on otworzył ogień w moim kierunku jako pierwszy, zaczął we mnie strzelać bez podstawnie ja tylko się broniłem. I widzę że od tamtej apelacji mózg z tobą coś nie współpracuje, wyraźnie napisałem że my z waszym gangiem nie mamy żadnych spin. I po jakiego wała te 2 wykręty udzielają się nie potrzebnie w skardze, co pomocy potrzebujesz? @Kocurrr o tobie już nie wspomnę bo to co robisz na służbie to już przesada. Nie będę na resztę odpowiadać bo na to odpowiedziałem w pierwszej skardze. Niżej link do poprzedniej apelacji i ss z rozmową z @LegendaryManV8